Archiwum listopad 2017


lis 05 2017 Ostatni wpis
Komentarze: 1

To już mój ostatni wpis gdyż za chwile wypływam. Te ostatnie dni spędzone tutaj były moimi najlepszymi dniami w moim życiu. Żal mi stąd wyjeżdżać ale nie mam innnego wyjścia gdyż nie mogę tu żyć na dłuższą metę bo nie ma tutaj ani elektroniki ani bierzącej wody dlatego musze stąd wyjeżdżać. Rzgnajcie. 

bloger123 : :
lis 05 2017 Ostatnie Pożegnania
Komentarze: 0

Już za niedługo wypływam bo moja łódź stoi juz prawie gotowa. Teraz przyszedł czas na pożegnanie się z ludnością wioski. Wyszedłem na trarg gdzie czekał już na mnie tłum ludzi. Zacząłem swoje przemówienie. Pod koniec widziałem, że niechcą abym wyjeżdzał ale nie mam innego wyjścia. Po wszysktim ruszyłem do domu się spakować.

bloger123 : :
lis 05 2017 Rozmowa z Sołtysem
Komentarze: 0

Dziś rano odbłęm rozmowe z sołtsem wsi. Opowiadał mi on o ludziach z tej wioski oraz o ich zwyczajach. Na przykład ciekawe wydało mi się to, że ludzie nic tu nie kradną. Rozmowa trwała jeszcze długo aż w końcu zapytałem się czy ludzie pomogli by mi zbudowadź łódke bym mógł stąd wypłunąć i wrócic do domu. Sołtys się zgodził i powiedział, że za niedługo łódka będzie gotowa.

bloger123 : :
lis 05 2017 Nauka języka ludności wyspy
Komentarze: 0

Nauczyłem się ich języka. Muszę przyznać, że nie zajeło mi to długo gdyż język ten nie jest trudny. Nie ma w nim wielu słów dlatego żeby utwożyć jakiś wyraz czasem trzeba sklejać inne słowa ze sobą. Gdy próbowałem im coś wyjaśniać często musiałem rysować te przedmioty, żeby zrozumieli o co mi chodzi. Skoro znam teraz ich język zostałem znów umówiony na spotkanie z zażądcą wioski. Mam się stawić u niego jutro z rana!

bloger123 : :
lis 05 2017 Odkrycie dziwacznej wioski
Komentarze: 0

Po kilku godzinach marszy dotarłem do małej wioski po środku lasu. Wszedłem do tej wsi i ludzie odrazu zaczęli mnie miło witać. W końcu zaprowadzili mnie na rozmowę do przedstawiciela miasta. Wszedłem do jego domu i od razu zaczął do mnie coś mówic, ale  nic nie rozumiałem. Najwyraźniej to zauwarzył bo posłał po kogoś. Jak się potem okazało posłał po człowieka, który ma mnie nayczyć ich języka.

bloger123 : :
lis 05 2017 Pierwszy dzień na wyspie
Komentarze: 0

Przybyłem na dziwną, małą, lecz piękną wyspe gdzieś na środku oceanu. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to wielki i gęsty las. Po chwili odpoczynku ruszyłem w kierunku lasu by się rozejrzeć po okolicy.

bloger123 : :